Podobno diamenty są najlepszym przyjacielem kobiet. Jest w tym sporo prawdy, nawet mimo fali protestów mężczyzn, którzy takie sentencje słyszą. Diamenty mają w sobie coś magicznego; ich piękno i unikalne właściwości pochodzą od potężnych sił natury, które kształtowały naszą planetę. Dzisiaj te kamienie szlachetne, poza przemysłem jubilerskim, znajdują zastosowanie także w nowych technologiach. To właśnie diamenty coraz częściej wybiera się jako formę inwestycji lub lokaty kapitału.
Ile trzeba zapłacić za diament? Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. W przeciwieństwie do innych surowców, diament jest niepodzielny i jego wartość jest różna w zależności od masy. W przypadku złota obowiązują proste zasady arytmetyki – sztabka złota o wadze dwóch uncji jest warta tyle samo, co dwie jednouncjowe sztabki. W przypadku diamentów zasada ta nie obowiązuje. Dwa diamenty o masie 0,5 karata są mniej warte od diamentu jednokaratowego. Te pierwsze można mieć już za nieco ponad 10 tys. zł, a za diament jednokaratowy trzeba zapłacić grubo ponad 50 tys. zł. Ceny diamentów systematycznie rosną – na przestrzeni ostatnich 8 lat zmieniły się o ponad 70%. Wysokie ceny nie zniechęcają potencjalnych inwestorów.
Jak powstają?
Diament to alotropowa odmiana węgla, wykrystalizowana w układzie regularnym, w kształcie ośmiościanu, dwunastościanu lub dwudziestościanu. Powstał w prawdziwie piekielnych warunkach – w temperaturze przekraczającej 1300 stopni Celsjusza i ciśnienie 50 ton/cm2. Diament jest najtwardszym minerałem w przyrodzie, jest też najcenniejszym kamieniem szlachetnym (cenniejszym od rubinu, szmaragdu, szafiru, tanzanitu czy chryzoberylu). W dziesięciostopniowej skali Mohsa, która ocenia odporność danego kamienia na zarysowania, zajmuje najwyższy, 10 stopień.
Występuje siedem głównych kształtów diamentów, z których najczęściej spotykanym, a przy tym uważanym za posiadającym najlepsze właściwości optyczne, jest kształt okrągły. Inne odmiany nie cieszą się aż tak dużym powodzeniem jak brylant, czyli wyszlifowany w okrągły kształt diament. Jeżeli chodzi o kolor i przejrzystość diamentu, to parametry te informują, w jakim stopniu kamień przepuszcza światło oraz jak bardzo jest zanieczyszczony innymi minerałami. Tych nie sposób uniknąć, zwłaszcza w tak ekstremalnym środowisku, w którym powstają diamenty. Im bielszy diament oraz im mniej w nim skalnych pozostałości, tym jego rynkowa wartość wyższa.
Jeżeli chodzi o pozyskiwanie diamentów, to każda kopalnia daje innej jakości kamienie. Te najbardziej cenione są pozyskiwane w Angoli, Nambii i Rosji. Bardzo dobre jakościowo diamenty znajdują się także w Afryce Południowej, Botswanie, Chinach i Sierra Leone. Za największego producenta diamentów uważa się firmę De Beers, która wywiera znaczny wpływ na ich globalne ceny.
Pierwszy diament znaleziono w Indiach ponad 4000 lat temu. Ale dopiero, gdy w XV w. Louis de Berqueur opracował sposób ich szlifowania, wzrosło zainteresowanie tymi kamieniami. Do XVIII w. to Indie pozostawały jedynym wydobywcą diamentów. W 1726 r. duże złoża odkryto duże złoża w Brazylii, a w 1860 r. w Afryce Południowej. Złoża kamieni odkryte w Hopetown przyczyniły się do powstania nowoczesnego przemysłu obróbki diamentów. Dziś wydobywa się je w Kongo, Rosji, Australii, Kanadzie i Botswanie.
Największy w historii odnaleziony diament (w 1905 r.) pochodzi z Afryki Południowej. Ważył on 3106 karatów, mimo iż szybko podzielono go na 106 mniejszych części. Pochodzący z nich, największy brylant o masie 530,2 karatów to Wielka Gwiazda Afryki (Cullinan I), kamień zdobiący berło królowej Anglii.
Cena i wycena diamentów
Liczne zmiany polityczne i ekonomiczne zachodzące na świecie, uświadomiły ludziom ponadczasową wartość kamieni szlachetnych. Pozwalają one zachować majątek podczas wojen, rewolucji czy poważnych kryzysów ekonomicznych. Diamenty dają możliwość lokowania kapitału, mogą również stanowić przedmiot dziedziczenia lub darowizny. Analogicznie do złota i srebra, diamenty stanowią ponadczasową walutę.
Od dziesiątków lat ceny diamentów stale rosną, co wynika z coraz większego popytu i nie nadążającej za nim podaży. Ostatnio kluczową rolę w kreowaniu popytu odgrywają Chiny, dzięki dynamicznie rozwijającej się gospodarce i coraz większymi dochodami ludności. Naturalne zasoby diamentów są na wyczerpaniu, a prawdziwi kolekcjonerzy nie zadowolą się sztucznymi odpowiednikami.
Diamenty coraz częściej stanowią dobrą inwestycję alternatywną dla papierów wartościowych. Kamienie szlachetne – a szczególnie diamenty – to użyteczny składnik zdywersyfikowanego portfela inwestycyjnego. Cena diamentów w niedużym stopniu zależy od sytuacji na rynku kapitałowym.
Ale w brylanty trzeba inwestować z głową, ostrożnie. Kupując cyrkonię łatwo można stać się ofiarą oszustwa. Od czego tak naprawdę zależy wartość brylantu? Najważniejsze są przede wszystkim indywidualne cechy diamentu – jeżeli kamień jest wyjątkowy lub dysponuje np. niecodzienną barwą, jego cena z miejsca rośnie. W Internecie można znaleźć dobrze działające kalkulatory umożliwiające ocenę diamentu on-line.
4C
O wartości brylantów decydują cztery czynniki: masa, barwa, czystość i szlif. Są one określane jako 4C (carat, colour, clarity, cut).
Masa (Carat)
Karat to rzeczywista masa diamentu (1 ct to 0,2 g). Cena diamentu rośnie wykładniczo ze wzrostem masy. Sama nazwa „karat” wzięła się od drzewa karbowego (szarańczyn strąkowy), którego strąki są inaczej zwane chlebem świętojańskim. Ziarna szarańczynu mają masę ok. 200 mg (0,2 g). Z tego względu już w średniowieczu służyły do ważenia kamieni szlachetnych.
Za kamień o masie 0,5 karata (0,1 g) bezbarwny, średnio czysty ze szlifem okrągłym trzeba zapłacić ok. 8000 zł. W tym przypadku cena jednostkowa za karat wynosi 16000 zł. Ale chcąc kupić brylant o takich samych cechach, ale o masie jednego karata trzeba już zapłacić 35000 zł.
Kolor (Colour)
Kolory brylantów mają oznaczenia literami alfabetu od D (bezbarwny) do Z (największe nasycenie kolorem żółtym). Z oczywistych względów najcenniejsze są brylanty bezbarwne. Niestandardowe kolory można uzyskać przez odpowiednią obróbkę. W związku z tym, ceny niektórych kolorowych brylantów mogą być wyższe od bezbarwnych.
Czystość (Clarity)
Diamenty idealnie czyste występują w przyrodzie bardzo rzadko. Jest to spowodowane tym, że kamienie te powstają w środowisku naturalnym, gdzie normalnie występują różne minerały i gazy. Ich domieszki obserwuje się w postaci wtrąceń i są obecne w większości wydobytych z ziemi diamentów. Czystość diamentów oznacza się w skali: FL (najczystszy), IF, VVS1, VVS2, VS1, VS2, SI1, SI2, I1, I2, I3. Im diament czystszy, tym wyższa jego cena wyjściowa.
Szlif (Cut)
Diamenty w formie surowej podlegają obróbce, która polega na ich cięciu i szlifowaniu. Tak powstają brylanty. Szlifowanie diamentu wymaga dużych umiejętności, bo nie każdemu udaje się wydobyć z nich prawdziwy ogień. Tylko dzięki odpowiedniemu oszlifowaniu diamentu można dostrzec jego wspaniałą brylację. To zjawisko powstaje w wyniku całkowitego wewnętrznego odbicia i rozszczepienia promieni świetlnych, a także odbicia światła od zewnętrznych powierzchni (faset). W przypadku kamieni szlachetnych wybór szlifu stanowi kompromis między pragnieniem zapewnienia jak najgłębszych wrażeń estetycznych i koniecznością zachowania jak największej masy kamienia. Wśród diamentów można wyróżnić kamienie o szlifie brylantowym okrągłym oraz te o szlifach fantazyjnych (markizę, owal, gruszkę, serce, bagietę czy princessę).
Diamentowy magnetyzm
Największą zaletą diamentów są ich małe rozmiary i niewyobrażalny wręcz stosunek wartości do wagi. Milion dolarów zamknięty w sześciokaratowym brylancie o masie 1,2 grama to odpowiednik 17 kg złota. Wciąż nie opracowano czegoś takiego jak detektor diamentów i najprawdopodobniej nigdy do tego nie dojdzie, co oznacza, że w sytuacji ucieczki kilka dobrze ukrytych diamentów umożliwia zachowanie choć część zgromadzonego majątku.
Diamenty stanowią nie tylko ochronę przed inflacją czy grabieżą, ale to również cenne źródło inwestycji. Indywidualni inwestorzy interesują się zazwyczaj kupnem kamieni nieprzekraczających wagi karata lub dwóch. Większość ośrodków obróbki i handlu diamentami znajduje się w Belgii, Indiach, Izraelu i Stanach Zjednoczonych. Za światową stolicę diamentów uznaje się Antwerpię, gdzie szlifuje się ponad połowę wszystkich diamentów z różnych zakątków globu. Aby zabezpieczyć się przed oszustwem warto skorzystać z pomocy rzeczoznawcy lub licencjonowanego pośrednika. Zawieranie transakcji w ten sposób jest pozbawione jakiegokolwiek ryzyka oszustwa. Zakupu diamentów można dokonać także przez Internet. Każdy legalnie sprzedawany kamień szlachetny ma certyfikat autentyczności nadawany przez instytucje takie jak Gemological Institute of America (GIA) lub International Gemological Institute (IGI). W Polsce warto korzystać z rzeczoznawców wpisanych na listę Polskiego Towarzystwa Gemmologicznego. Dzięki takiemu certyfikatowi w razie potrzeby można każdy brylant jednoznacznie zidentyfikować.
Inwestycje w kamienie szlachetne wymagają specyficznej wiedzy i umiejętności, całkowicie odmiennej od tych, które wykorzystuje się przy zakupach papierów wartościowych lub innych aktywów. Diamenty nie pomnażają bogactwa, nie nadają się zatem do oszczędzania na emeryturę, zwłaszcza w krajach, w których jest łatwy dostęp do rynków kapitałowych. Z drugiej strony, dla wielu inwestorów poszukujących nietypowych rozwiązań, brylanty mogą stanowić ciekawe wyzwanie. Poza tym, kupno pierścionka z diamentem zawsze będzie dobrą inwestycją, bo nie dość, że ucieszy bliską nam osobę, to pozwoli na bezpośrednie obcowanie z jednymi z najpiękniejszych wytworów przyrody.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.