Steve Jobs jakiego nie znaliśmy. Wygraj książkę, o której dyskutuje cały świat
...zrozumieć, kim jesteśmy razem, co może się zdarzyć. Ekscytacja wisiała w powietrzu. Skoro zaprosił mnie do siebie, skoro przyjęłam zaproszenie, wiedzieliśmy chyba oboje..., nacisnął klawisz z kratką i oznajmił, że właśnie wysadził świat w powietrze. Steve bywał bardzo dziecinnie nastawiony do świata, ale potrafił też dać... większą –