W 2014 roku francuski dom mody zainspirował się polówką L.12.12 przy tworzeniu męskiej linii czasomierzy – wzór tekstury na gumowym pasku zegarków odpowiadał wzorowi materiału z kultowej koszulki. W najnowszej kolekcji zrobiono krok dalej i skórzane od spodu paski wykończono dzianiną.
Każda linia zegarków Lacoste nosi nazwę innego światowego miasta. Tym razem krokodyl przenosi nas do Nowej Zelandii, tworząc kolekcję Auckland. Region kojarzony z malowniczym krajobrazem idealnie odzwierciedla kolorystykę zegarków – jeden zielony, drugi granatowy z białymi elementami.
Linia jest uosobieniem tego, co w modzie mamy w zwyczaju nazywać „casualem”. Z jednej strony daleko zegarkom do klasyki, z drugiej zaś nie można nazwać ich typowo sportowymi i to właśnie za sprawą dzianiny na pasku, tak rzadko wykorzystywanej w tego typu akcesoriach. Tą niecodzienną wariację połączono z prostymi, okrągłymi kopertami ze stali szlachetnej. Przejrzyste tarcze zegarków zdobią delikatne akcenty w białym i czerwonym kolorze.
W całej kompozycji nie mogło zabraknąć głównego aktora – zielonego krokodyla. Najczęściej umieszczany na tarczy zegarka, tym razem, tak jak w przypadku kultowych koszulek polo – został naszyty bezpośrednio na dzianinowy pasek.
Kolekcja „otwiera” wachlarz nowości na sezon wiosna/lato 2015 i z pewnością to nie ostatnia prezentacja silnie nawiązująca do L.12.12. Cena zegarków wyniesie ok. 580 zł.
Źródło: Lacoste, Informacje Prasowe
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.